


Otoz, jeszcze za czasow, gdy zespol nie byl tak bardzo popularny, chlopcy grywali w miejscach przeroznych. anago zespolu zalatwil koncert gdzies na slasku, w jakis tychach chyba. Oczywiscie wszyscy uradowani, ze nareszcie sie cos prze zywa publika zagra z werwa wychodza na scene. A tam, coz oczom uwierzyc nie mogli, sami skinheadzi! no coz... gaza w kieszeni, grac wiec trzeba. Habakuk zagral, skinhedzi zaniemowili. A ze to jakias podla knajpa z tanim piwem byla, wszyscy juz na lekkim rauszu. habakuk gra dalej. jednemu skinhedowi nozka sama tupac zaczyna, drugi glowka jakby w rytm kolebie. Za chwile juz cala sala za czerwone szelki sie trzymajac w takt rege zakrzykiwala oj jamajka! oj!
ps. na zdjeciach: 1. oj jamajka! 2. wojtek z habakuka, 3. ja i marcela na koncercie